W Rekowie Górnym odbył się odpust św. Huberta, który zapoczątkował sezon łowiecki. W uroczystości uczestniczył burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Kazimierzem Okrojem.
Doroczna uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kaplicy w intencji myśliwych, leśników i mieszkańców Rekowa. To jeden z najważniejszych dni dla Polskiego Związku Łowieckiego. Samo polowanie przebiega na wzór historycznych polowań.
-Dzień św. Huberta stał się świętem myśliwych i leśników, które czczone jest uroczystymi łowami, poprzedzonymi mszą w intencji myśliwych – mówi biskup Zbigniew Zieliński.
Na obchody swojego święta przybyli myśliwi z Koła Łowieckiego Jeleń. Wśród przedstawicieli władz samorządowych znaleźli się m.in. poseł na sejm Kazimierz Plocke, burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński, przewodniczący Rady Miasta Redy Kazimierz Okrój i proboszcz parafii NMP Nieustającej Pomocy ks. Fabian Tokarski.
-Myśliwy to człowiek o ogromnej wiedzy, umiejętnościach i poszanowaniu przyrody i prawa. Poluje tylko na gatunki uznane za łowne, chroniąc zwierzynę, której populacja jest zagrożona – dodaje członek Koła Myśliwego Kazimierz Okrój. – Myśliwi dbają o zwierzynę, likwidują kłusownictwo i dokarmiają zwierzęta, a polują głównie selekcyjnie.
Po zakończeniu mszy wszyscy spotkali się na pobliskim placu, aby uczestniczyć w specjalnym festynie. Na scenie wystąpili uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Rekowie. Tradycyjnie można było skorzystać z bezpłatnego poczęstunku z kuchni polowej, oferującej myśliwskie przysmaki oraz z domowych wypieków, kawy i herbaty. W jej przygotowanie włączyły się kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich.
Fot. Daria Dunajska